"Jeśli chcesz zdobyć kobietę, musisz być gotów Ją stracić.
Ta zasada działa, tylko wtedy gdy TY,
rzeczywiście jesteś gotów!"
Feniks
Daję wam dwie zasady. Nie dwieście. DWIE: Kogo obchodzi, co ona myśli i jesteś najważniejszą osobą w związku (sic!) Na początku brzmią jak dwie głupie zasady. Ale za każdym razem jak je słyszysz nabierają sensu. Jeśli nie dbasz o to, co ona myśli, wtedy pozbędziesz się swoich lęków. I jeśli naprawdę wierzysz, że jesteś najważniejszą osobą w związku, zaczniesz brać odpowiedzialność za swoje życie (sic!) Zmusza cię to do bycia silnym, zdecydowanym, szczerym i zgodnym z samym sobą. Jak zdecydujesz zależy od ciebie. Nie mówię, że masz być mną, masz być sobą. Nie jesteś grubiański nie dbając o to, co ona myśli. Jest fasada nonsensu, którą wystawiają ludzie i nie wiesz czy oni się tobą bawią czy cię pierdolą. Te zasady są tarczą przed tym całym gównem. Dają ci możliwość przebicia się przez te całe bzdury. Faceci są wolni dopóki się nie ożenią, a kobiety są wolne dopiero jak wyjdą za mąż (sic!)
Wielu facetów boi się patrzeć na kobiety, które ich pociągają. Boją się, że one się mogązirytować. Jak oglądam porno, czy dbam o to, co sobie pomyśli telewizor? Nie dbam, co ktokolwiek sobie myśli. Kropka. Jak mówię „kogo to obchodzi” żyję tym. Jeśli ona nie może znieść, że na nią patrzę, to, co ja miałbym od niej chcieć (sic!) Jak masz ochotę na owoce morze i idziesz do restauracji gdzie ich nie mają wychodzisz. To samo. Jeśli dziwka nie ma w swoim menu tego, na co mam ochotę nie staram się przystosować. Nie dbam o to. Powiedz mi, że mam się odpierdolić kiedykolwiek. Wypróbuj mnie. Nie dbam o to. Jak nie dbasz o to możesz sobie odpuścić i się dobrze bawić (sic!) Co mam do stracenia, jeśli one się obraża? Mogę tylko zyskać. Kiedy próbujesz poderwać dziewczynę, nie ważne, co zrobisz możesz tylko zyskać. Nie możesz mieć mniej niż zero. Jeśli przejmujesz się tym, co one myślą nie możesz posunąć się dalej. Jeśli nie potrafisz być szczerym i bezpośrednim w tym, co chcesz, nie możesz osiągnąć sukcesu z kobietami (sic!)
Zawsze wracam do tych dwóch podstawowych zasad. Jeśli potrafisz je wdrożyć w życie, wyzwolisz się z Więzienia Strachu. Jestem najważniejszą osobą w związku, moje zasady rządzą. Nie żyje według twoich zasad żyję wg moich zasad (sic!) Jeśli kobieta zaczyna mówić mi o zasadach jak daleko może się posunąć na pierwszej randce, na drugiej randce itp. mogę jej powiedzieć: „czy mogę dostać kopię tych wszystkich zasad teraz, ponieważ lubię spontaniczne związki, i jeśli ty masz te wszystkie zasady, że nie mogę cię dotknąć do chwili aż upłynie jakiś okres czasu, albo coś równie głupiego chcę je znać teraz a nie za 6 miesięcy. I skoro już jesteśmy przy tym temacie, ujawniamy zasady ja mam kilka swoich”. Nie graj z tymi kobietami. Jedną z rzeczy, które kobiety mówią, że lubią to jest, że ich słuchamy. Widzicie, większość facetów myśli, że słyszą, ale nie słuchają (sic!) Faceci zawsze przerywają żeby doradzić i pomóc, cały czas wchodzą im w drogę. Wielu facetów próbuje przejąć odpowiedzialność za problemy kobiety i zgadnij, co? To niemożliwe. Kogo to obchodzi, co one mówią. Możesz ich słuchać, ale nigdy nie daj się złapać na to, co mówią do ciebie. Tylko ich słuchaj. One chcą żebyś je słyszał, to wszystko. To jest dobra wiadomość. Od tej chwili jesteś wolny od rozwiązywania wszystkich ich małych problemów, które je przerażają. Po prostu słuchaj, niech wyrzuci wszystko z siebie (sic!) Nie angażuj się w wszystkie jej małe dramaty. Jednym z powodów, dla których one szukają faceta jest to, że mężczyźni mają być bardziej stabilni emocjonalnie od kobiet. Faceci są bardziej logiczni (czasami) i mniej emocjonalni od kobiet (czasami) (sic!) Mamy być dla nich silni. Nie chcą dupy, chcą silnego faceta. Nie macho, nie dupka, chcą silnego faceta.
Jak stajesz się silnym? Przez nie dbanie o to, co myślą. Przez wiedzę, że cokolwiek się stanie, najważniejszą osobą, o którą musisz dbać jesteś ty sam. Kiedy zaczniesz odnosić sukcesy z kobietami, niektóre będą ci truć o to. Ale jeśli naprawdę nie dbasz o to, co myślą, jesteś wolny od tego całego gówna. Jak kobieta daje ci popalić o cokolwiek, najgorsze, co możesz zrobić to przyjąć postawę obronną i przekonywać ją o swojej (sic!) Nie będę się z nią kłócić. W tej kulturze spędzamy za dużo czasu na myślenie i kłócenie się, kiedy moglibyśmy się pieprzyć.
Jesteś najważniejszą osobą w związku, ale nadal musisz pytać się kobiet, jakie majązasady w związku. Lepiej odejść znając, jakie ona ma zasady od razu, bo kobiety mają dziwne i ograniczające zasady. I nie daj się złapać w wielką dyskusję nad jej zasadami. Wóz albo przewóz. Kogo obchodzi, co one myślą. Jeśli mnie nie chce, to może zna kogoś, kto by chciał i może mnie jej przedstawi. Nie może się pieprzyć do 7 randki? Spoko. Możesz znasz kogoś, kto jest mniej sztywny? Mówię kobietom, że mam jedną podstawową zasadę. Jest tak jak ja chcęalbo wcale. Bez urazy, ja tak o prostu lubię. „Jak znajdziesz faceta, który bardziej odpowiada twoim potrzebom to droga wolna”. Moje zasady nie są do negocjacji. Wiem, co jest dla mnie najlepsze i czego chcę w kobiecie (sic!) I jeśli nie jestem rozsądny, musisz wiedzieć, że jak mnie zostawisz, bynajmniej będziesz mogła powiedzieć, że byłem nierozsądny. Nie dbam o to, co o mnie myślą. Kocham to, jaki jestem. Lubię siebie. Rozwinąłem w sobie osobę, którą lubię i jakbym był kobietą bardzo bym chciał ze mną być. Musisz się nauczyć swoich zasad i się ich trzymać choćby nie wiadomo, co. Dasz im palec, wezmą całą rękę. Bądź nieugięty. Nie rób wymówek, nie stań się leniwy i nie rób wyjątków (sic!)
Nie dbam o to, co one myślą. Nie wiążę się po to żeby uszczęśliwić kobietę, robię, co chcę na moich warunkach albo do widzenia. I paradoksem jest to, że taki rodzaj nastawienia powoduje, że one wariują. Chcą silnego faceta, nie chcą dupy. Myśl za siebie (sic!) One cię testują i próbują owinąć wkoło małego palca, jak tylko staniesz się leniwy, jak tylko zaczniesz robisz wyjątki od własnych zasad, stracą do ciebie szacunek.
Najgorsze, co możecie powiedzieć kobiecie to „Ja też”, bo jest to równoznaczne z całowaniem jej dupy. Nigdy nie całuj kobiecej dupy – chyba że w całkiem innej sytuacji :))Przy okazji wy faceci źle to rozumiecie. Nie jest tak, że dranie zdobywają wszystkie kobiety a mili faceci nie mają nic. To jest tak, że dranie pokazują pewność siebie a mili faceci słabość. Myślę, że miły pewny siebie facet może zdobyć wszystkie kobiety, które potrzebuje. Nie musisz umyślnie zachowywać jak drań żeby zdobywać kobiety. To smutne, że wielu facetów w to wierzy (sic!) Oczywiście, jest to dyskusyjne, że niektóre kobiety nie będą zadowolone z faceta chyba, że będzie ją znieważać, ale kto by jąchciał? Nigdy nie mów kobiecie, że jej koleżanka wygląda lepiej od niej. Pamiętaj mówimy Ci, że masz być szczery a nie głupi (sic!) Nigdy ci tego nie zapomni i cię za to ukara. A co z upierdliwym pytaniem „Czy wyglądam grubo?” Powiedz jej prawdę ”Kochanie nie czuję się swobodnie odpowiadając na to pytanie”.
Przemyślcie dobrze ten krótki tekst - zrewidujcie swoje relacje z kobietami i wyciągnijcie wnioski. Pamiętajcie zawsze kalibracja (sic!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz