Poczucie własnej wartości jest czymś bardzo względnym i zależy w głównej mierze od tego, jak Ty postrzegasz świat, jak myślisz o sobie i jak odbierasz daną sytuację (sic!)
No właśnie: czym w ogóle jest poczucie własnej wartości?
Dziesiątki razy chciałem znaleźć odpowiedź na to pytanie. Bo w końcu z czego wypływa poczucie własnej wartości? Z intelektu, wyglądu, pozycji społecznej? Przecież to wszystko jest względne. Możesz być super przystojny, ale jak staniesz obok Brada Pitta, to zaraz poczujesz się mały i nic nieznaczący.
Możesz być mądrym specjalistą od operacji na otwartym mózgu, mieć trzy habilitacje i doktoraty na trzech kierunkach, ale kiedy ktoś będzie Ci kazał zrobić coś, na czym się nie znasz, to zaraz staniesz się mniej pewny siebie i stracisz poczucie własnej wartości w tej sytuacji.
Widzisz, piszę to wszytko, ponieważ chcę Ci pokazać, że poczucie własnej wartości jest czymś bardzo względnym i zależy w głównej mierze od tego, jak Ty postrzegasz świat, jak myślisz o sobie i jak odbierasz daną sytuację.
W Polsce jesteśmy wychowywani w taki sposób, że większości ludzi brakuje poczucia własnej wartości. Szczególnie tyczy się to wielu z naszych rodziców. Dawny podział na klasę robotniczą, inteligencję itp. Bzdury wyrobiły w ludziach różne głupie przekonania. Wiele z tych przekonań czy stereotypów jest teraz zaszczepiana nam. Dodatkowym problemem jest też to, że mamy w Polsce taką "tradycję", że im ktoś jest skromniejszy cichszy i nie wystaje z tłumu, tym lepiej. Dosłownie nietaktem jest czuć się wartościową osobą, bo od razu ktoś jest posądzany o to, że jest zarozumialcem. Nie wiem czy to nasza cecha narodowa.
Na czym opiera się poczucie własnej wartości?
Jednym z pierwszych badaczy poczucia własnej wartości był dr Nathaniel Braden. Przez lata badał, czym jest poczucie własnej wartości i wyznaczył dwa główne elementy, które składają się na nie.
Potrafię i zasługuję
Potrafię jest pierwszym elementem poczucia własnej wartości i jest jak gdyby świadomością tego, że potrafi się coś zrobić. Wielu ludzi ma tendencję do panikowania, kiedy czeka ich jakiś trudny egzamin albo inne wyzwanie. Zaczynają się denerwować, uczyć się do przesady i w kółko powtarzać samemu sobie: nie zdam, nie dam rady, nie potrafię tego zrobić.
W tej sytuacji poczucie własnej wartości spada do zera. Po prostu czujesz, że nie potrafisz i nie dasz sobie rady. Zaraz dochodzi do tego wewnętrzne osądzanie się "jestem za głupi, jestem debilem, nigdy nic mi się nie udaje i jestem beznadziejny". Poczucie własnej wartości dalej szybuje w dół. Bo skoro sam stwierdzasz, że nic nie potrafisz, to jaką masz dla siebie wartość? Żadną.
Prawda jest jednak taka, że wcale tu nie chodzi o umiejętności ani o to, co ktoś potrafi, ale o to, co dzieje się w naszym umyśle. Ludzie, którzy nie wierzą w siebie i we własne możliwości, przeważnie nic nie osiągają, a nawet jeśli coś im się uda, to nie będą się z tego cieszyć. Będą to negować, mówiąc: "raz na jakiś czas nawet ja mam szczęście", zamiast powiedzieć: "dobra robota jesteś dobry". Mają tak niskie poczucie własnej wartości, ponieważ ich umysł jest zaprogramowany na "nie potrafię".
Z drugiej strony umysł ludzi, którzy mają duże poczucie własnej wartości, sprawia, że zaczynają oni wierzyć w siebie i to ich motywuje do osiągnięcia celu. Właśnie tym różnią się ludzie w kwestii poczucia własnej wartości. Jedni wierzą, że potrafią to zrobić i będą próbować, a inni wychodzą z założenia, że nie potrafią i nie będą nic robić.
Tak naprawdę nie ma znaczenia, czy coś fizycznie umiesz lepiej czy gorzej, wszystko zależy od tego, jak Twój umysł postrzega własne możliwości. Możesz być doskonałym atletą, ale jeśli sam utwierdzisz się w przekonaniu, że jesteś słaby jak dziesięciolatka, to dalej nic...
Na podstawie artu Uncle Uwo...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz